Nowy rok zawsze przynosi wiele zmian. Podwyżki cen, nowe regulacje prawne i podatki. Jakie zmiany nastąpiły od 1 stycznia na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, szczególnie w zakresie polisy OC? Czy właściciele pojazdów, ubezpieczając samochód, będą zmuszeni wkrótce sięgnąć głębiej do kieszeni? Jak uchronić się przed podwyżkami, jeśli rzeczywiście nastąpią?
Za brak ważnego OC zapłacimy wyższą karę!
Bodaj największą zmianą, jaka weszła w życie 1 stycznia, jest wzrost kar przewidzianych dla właścicieli pojazdów z tytułu braku posiadania ważnej polisy OC. Zmiany nie są tym razem bezpośrednią konsekwencją nowych regulacji prawnych na rynku ubezpieczeniowym. Wysokość kar jest po prostu ściśle powiązana z poziomem płacy minimalnej.
W 2020 roku będzie ona wynosiła 2600 zł brutto. Maksymalna kara za brak ważnej polisy OC dla właścicieli samochodów osobowych wynosi dwukrotność tej kwoty, czyli aż 5200 zł. Jeśli uchybienie trwa krócej niż 14 dni, kara stanowi część tej stawki.
Wysokość kart dla posiadaczy aut osobowych, w zależności od długości przerwy w ciągłości polisy OC:
- Do 3 dni (20% stawki) – 1040 zł,
- 3-14 dni (50% stawki) – 2600 zł,
- Powyżej 14 dni (100% stawki) – 5200 zł.
Jeszcze więcej, bo trzykrotność minimalnego wynagrodzenia zapłacą właściciele pojazdów ciężarowych i autobusów:
- Do 3 dni (20% stawki) – 1560 zł,
- 3-14 dni (50% stawki) – 3900 zł,
- Powyżej 14 dni (100% stawki) – 7800 zł.
Głębiej do portfela sięgną również posiadacze motorów i skuterów:
- Do 3 dni (20% stawki) – 170 zł,
- 3-14 dni (50% stawki) – 435 zł,
- Powyżej 14 dni (100% stawki) – 870 zł.
Zapominalscy mogą jednak odetchnąć z ulgą, ponieważ jeśli umowa OC nie zostanie wypowiedziana, ulega automatycznemu przedłużeniu. Na baczności muszą się mieć natomiast osoby rejestrujące pojazd.
Składki OC w nadchodzącym roku
Końcówka jednego i początek kolejnego roku stanowią okazję do rozważań nad wysokością składek OC w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Eksperci starają się wskazać czynniki, które mogą wpłynąć na cenę polisy. Niedawno weszło w życie w prawo przyznające renty poszkodowanym w wypadkach drogowych przed 2006 rokiem, którym wyczerpały się już sumy gwarancyjne ubezpieczeń. Koszty te poniesie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, finansowany przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Aktualna wysokość tej daniny wynosi 1,3% składek OC brutto.
Gdyby okazało się, że UFG nie jest w stanie ponieść dodatkowych kosztów, prawdopodobnie zostaliby nimi częściowo obarczeni ubezpieczyciele, co doprowadziłoby do podwyżek składek OC. W najbliższych latach zanosi się jednak na takie rozwiązanie, a tym bardziej w 2020 roku. Wysokość składek będzie więc zależała od wyników finansowych towarzystw ubezpieczeniowych, a przede wszystkim od wysokości wypłacanych odszkodowań. Trudno więc powiedzieć, jak w najbliższych miesiącach kształtować się będą ceny ubezpieczeń.
Najkorzystniejsza polisa OC
Gdyby mimo wszystko ceny wzrosły, nie oznacza to od razu, że każdy kierowca zmuszony będzie zapłacić więcej. Rozwiązaniem zawsze jest zmiana ubezpieczyciela. Aby znaleźć najkorzystniejszą propozycję, warto zapoznać się z szerokim spektrum ofert za pośrednictwem internetowej porównywarki KioskPolis, która również radzi, jak znaleźć najtańsze ubezpieczenie OC: https://kioskpolis.pl/jak-znalezc-najtansze-ubezpieczenie-oc/.
Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych jest konkurencyjny. Świadomy klient zawsze znajdzie więc korzystne rozwiązanie, które pozwoli uniknąć podwyżki!
